Maratón Imperio de Angkor,,en,cena,,en,No podíamos dejar el partido de cena Apsara Angkor Resort,,pl,Sí exótico lugar anunciaba experiencia inusual,,pl – pakiety

Todo lo que habíamos planeado cuidadosamente,,pl,desde la mañana,,pl,ruta de desvío,,pl,no tanto distensión de la rodilla,,pl,tuk tukiem,,id,O ingenuidad dulce,,pl,paquetes de recepción por la tarde,,pl. Od rana “objazd trasy” żeby zbytnio nie nadwyrężać nóg – tuk tukiem – o słodka naiwności… po południu odbiór pakietów.

Czytaj dalej →

Kraina uśmiechu motoryzacyjnie

W Tajlandii Miniaków nie widzieliśmy ale i tak nie mogliśmy pozostać obojętni wobec tego, co jeździ po drogach.

Chyba zaczynam dostrzegać pewną prawidłowość, im gorsze warunki klimatyczne, stan dróg tym więcej Toyot na drodze. W Bangkoku niepodzielnie królowała japońska marka, a co jest ogromnym zaskoczeniem – w biednej Kambodży rządził na drodze “wypasiony” Lexus. Co kraj to obyczaj.

Czytaj dalej →