Třeboň

Cesta bola rovná a bez dier, Bude pekne, ale to by bolo ešte lepšie, keby nepršalo. Po dlhej, nudná cesta konečne dorazili na miesto,. Dovolenka bola príjemná, ma prekvapilo, kuchynský kút so vstavanými spotrebičmi. Okrem obchodu a skladované v slovenských špecialít z kráľovskej večeru v čase, keď prestalo pršať a my sme šli navštíviť Staré mesto.
Czytaj dalej →

Śnieg, zmiany i nerwy

Tak w skrócie można opisać co przeżywamy. Rozwijając tytuł… z powodu braku wiosny w Alpach i temperatury poniżej 10 w Innsbrucku, zapowiadanych opadów śniegu, który zresztą wszędzie sobie zalega :), wprowadzamy gorączkowo zmiany trasy i noclegów. O nerwówce z powodu auta nie wspomnę. Oszczędzimy Clubiemu 200 km i pojedziemy przez Czechy, zamiast Niemcy, reszta trasy bez zmian. Wymieniliśmy też fotele na “po Amberkowe”, bo trochę kilometrów jest do przejechania a kanapy bez zagłówków niekoniecznie się do tego nadają.
Dwa dni do wyjazdu.