XIII Rajd był jak na trzynastkę trudny, inny ale szczęśliwy. Zdecydowanie wolałabym powrót do poprzedniego itinerera i trasy – łatwej i przyjemnej. W sam raz na wiosenny rozruch, a tak są niepotrzebne nerwy i grzanie auta. Klasyki tego nie lubią!
Rydzyna 2015
Ogólnopolski Rajd Pojazdów Zabytkowych SIMP w Rydzynie to już nasza majowa tradycja i mielibyśmy na nią nie jechać?
Niech się święci
Testowo wybraliśmy się Clubim do Adama i Renaty do Obornik Śląskich. Jazda do była bardzo przyjemna
Szybowiec
Wszystkie 4 szyby już na miejscu. Maciek najbardziej obawiał się przedniej a weszła najłatwiej.
Wszyscy są w Essen?
My nie, na odwiedzenie tego motoryzacyjnego wydarzenia jeszcze poczekamy. Prace nad Marcosem idą bardzo opornie i już wiadomo, że do Rydzyny jedzie Clubi. Spowolniły nas zawiasy i szyby, tak czy inaczej musimy auto uruchomić i wyjechać z garażu, żeby brązowego naszykować do jazdy. Będzie co ma być. W czerwcu przed nami dwa testowe wyjazdy a potem Luksemburg – jak auto pozwoli.
Genewa wschodu, rozmowy były obiecujące ale do niczego nie doszło