Próba generalna

Lipiec był wyjątkowo leniwy, dwa tygodnie pałzowaliśmy ale teraz ruszamy w trasę. Jak to w reklamie mówiąco tydzień coś nowego 😉
Pierwszy startuje Clubi, więc wyciągnęliśmy go z garażu na spacer.


Czytaj dalej →

Zabełków 2015

Po rocznej przerwie, co razem daje dwa lata powróciliśmy na boisko w Zabełkowie. Marian trzyma standard. W tym roku były niezłe jaja – najpierw jajecznica ale na twardo, potem jaja sadzone, moja ulubiona smażonka by wreszcie maraton zakończyć jajkiem w kanapce.

Czytaj dalej →