Drive it Day

Oczywiście my naszymi „zabytkami” jeździmy na co dzień i nie musimy mieć specjalnego dnia ku temu ale…
poczyniliśmy pewne kroki by w przyszłym roku móc z odpowiednią oprawą uczcić ten dzień.
Zainwestowaliśmy 28 zł oraz postawiliśmy akumulator do ładowania.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem jutro odpalimy zabytek. Martwię się tylko o nazwę bloga i strony bo powinna brzmieć MCC: My Classic Cars 🙂
P.S.
Rozważna i romantyczna

IMM 2010 – 21 maj

Namiot przetrwał ulewy w nocy, my też 🙂 tyle, że zmarznięci. Po śniadaniu i porannych zakupach wybraliśmy się do miasta. Odwiedziliśmy śliczny ryneczek i odwiedziliśmy kilka sklepów z lokalnymi wyrobami. Po powrocie do obozowiska odwiedziliśmy znajomych i zrobiliśmy rekonesans aut.

Czytaj dalej →

IMM 2010 – 20 maj

Wyruszyliśmy, chcieliśmy być jak wcześniej, a że do pokonania mieliśmy „zaledwie” 600 kilometrów wyjechaliśmy bez pośpiechu. Pogoda była dobra do jazdy, ale w miarę zbliżania się do celu niebo było coraz bardziej zachmurzone w końcu zaczął padać deszcz. Wysunęła nam się guma od wycieraczek i musieliśmy zjechać na najbliższy parking, aby ją poprawić. A na parkingu – oczywiście Miniaki z Niemiec. Pozdrowiliśmy się i dalej w drogę. Po 7 godzinach byliśmy na miejscu. W mieście wypatrzyliśmy drogowskazy na IMM i bez problemów dotarliśmy do celu. Było zimno i mgliście. Odstaliśmy zwyczajową, tym razem bardzo krótką kolejkę do wjazdu i oficjalnie rozpoczęliśmy meeting.

Czytaj dalej →