Przypadek, я так не думаю.
Я подумал совершенно случайно, что было бы здорово поучаствовать в юбилейном забеге 50 Берлинский марафон, и что они разрешили командам из двух человек – вот так мы зарегистрировались (не рассчитывая ни на что). Как мы были удивлены, когда мы получили сообщение, что они выбрали нас – мы едем в Берлин!
31 марафон на стойке.
Tradycyjnie – bez przygotowań, treningu i foli termicznej stanęliśmy na starcie największego maratonu wszech czasów. Только, gdy poczułam 4 stopnie Celsjusza zdałam sobie sprawę, że to chyba nasz “najzimniejszy” maraton!
54 280 biegaczy na mecie (zapisanych 58 000), to robi wielkie WOW. Organizacje ogarnęli, nie brakowało wody, medali, poncza, bufety były pełne. Trasa zabezpieczona i oznaczona, choć Paryża na Igrzyskach nie pobiją z barierkami na 42 километр. Trochę przeszkadzali sami biegacze ale bieganie w tłumie mam z grubsza ogarnięte.
Trasa dość ciekawa, sprzyjała biegaczom, dużo kibiców. Jednak punkty kibicerskie lepsze były w Bostonie, La czy Paryżu no i trochę brakowało mi samoorganizacyjnych, które rozdawały by “Мощность”.
Generalnie wszytko na wielki plus, jednak drugi raz nie zdecydujemy się wystartować w berlińskim maratonie.
Jestem zadowolona z czasu, pogoda i temperatura bardzo sprzyjała bieganiu. To mój najelpeszy wynik w tym roku a w zasadzie od dłuższego czasu. 21 km przeleciałam nie wiem kiedy. От 30 km z coraz zwiększam zdziwieniem patrzyłam jak wyprzedzają mnie w tempie sprinterskim, a 5 km do mety to był już szał. Zastanawiałam się czego oni się wszyscy najedli, że tak pędzą, kiedy ja wlekę się ostatkiem sił.
42К: 03:47:37 в 04:19:51