„Promocja aktywności wykonywanej indywidualnie w czasie pandemii.”
Na wirtualnej bieżni pojawiły się kolejne zawody, tym razem z bardzo pomysłową formułą. Postanowiłam zawalczyć o złoty medal.
Zawody będą oczywiście rozgrywane w indywidualnej formule przez 3 kolejne tygodnie, każdorazowo z większym dystansem. 100 osób z największą sumą punktów zakwalifikuje się do finału i tym samym zdobycia złotego medalu.
Biegi kwalifikacyjne PROLOG
13.06.2020 – 8 km
20.06.2020 – 12 km
27.06.2020 – 19 km
FINAŁ 11.07.2020 -? km (Dystans zostanie ogłoszony na 1 dzień przed startem.)
Czy uda mi się dostać do finału? Za mną dwa biegi kwalifikacyjne – pozostaje ostatni najdłuższy.
Pierwszy dystans pokonałam w dobrym czasie i spoglądając na tabele wyników zostałam zmrożona informacją o DNS. Wyjaśniłam z organizatorem brak w tabeli mojego wyniku i mój rezultat dał mi 29 miejsce OPEN i drugie wśród kobiet (byłam szybsza o 2 sekundy od trzeciej dziewczyny).
Dystans 12 km pobiegłam w monsunowej aurze – zalane ścieżki, błoto i kałuże do tego mżawka i nieregularne porywy wiatru. Złamane drzewo nie pozwoliło mi skupić się na finiszu i musiałam nieco później zatrzymać zegarek. Z niecierpliwością czekam na ogłoszenie wyników, trudno przewidzieć jak teraz wypadłam na tle reszty zawodników. Oswoiłam wirtualne zawody i nawet taka forma rywalizacji mi odpowiada, jedynym minusem jest czekanie na ogłoszenie wyników, bo nie widzisz kto biegnie przed tobą!
Trasa do dystansu 19 km gotowa, zobaczymy co pokaże pogoda.