Pod hasłem: How to trail run Salomon organizuje bezpłatne treningi biegowe połączone z testowaniem nowych modeli butów. To już taka świecka tradycja.
Żałuję, że inni producenci sprzętu biegowego nie idą tą drogą. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to promocja i „szukanie rynku”, ale nikt nie zmusza do zakupu butów. Ja jako odbiorca tej formy reklamy tylko zyskuję: mogę sobie pobiegać w nowych modelach i je wypróbować, co jest bezcennym doświadczeniem, dostaję też spotkanie w miłym towarzystwie i przebieżkę.
Korzystamy więc z każdej sposobności pobiegania sobie i sprawdzenia co ciekawego w sezonie przygotował Salomon. Treningi odbywają się „w naszym parku” i niezmiernie cieszy mnie, że we Wrocławiu prowadzi je Bartek Przedwojewski.
Pogoda dopisała to i spora grupa biegaczy stawiła sie na trening. Tym razem były dwa modele do wyboru SPEEDCROSS 5 i SENSE RIDE 2 i mimo, że moja noga świetnie się czuje w 5 wybrałam Sense z delikatniejszym bieżnikiem. Biegało się w nich dobrze, ale WOW nie było.