Y sucedió, como un reloj con la llegada del año nuevo nos golpeó el invierno. La nieve y las heladas el primero de enero no debe sorprender a nadie, ale jesteśmy rozpieszczeni ostatnimi ciepłymi zimami i do tego zdani jedynie na Miniaka…
Imagen: Ben Curtis/PA
Niebieski obudzony z zimowego snu spisuje się świetnie, odpala bez problemu stojąc pod gwiazdami na mrozie, śmiga po zaśnieżonych ulicach i tylko przeszkadza oblodzenie szyb od środka…
w weekend wymiana kół na zimowe zaowocowała szybkim serwisem, wiadomo, jak się używa to się zużywa. Został wymieniony przeciekający przewód paliwowy i odpowietrzenie.
Jak mróz odpuści to jazda będzie czystą przyjemnością.