Dumna załoga 23
po rochlikowym śniadanku ustawiła się na placu boju do startu orientační rally.
Inni tez pędzili na start.
W oczekiwaniu na start czyściliśmy,
uruchomiliśmy komputer pokładowy
i dobrze wyglądaliśmy.
Już za chwileczkę…
Rajd był oryginalnie przygotowany – nie trzeba było wysiadać z samochodu, bo zadania wykonywało się z auta. Trasa i zadania przyjemne, jechało nam się rewelacyjnie.
Nie było zdjęć do odgadnięcia, a na trasie tylko 8 zadań:
układanie kart,
strzelanie do samochodzików,
slalom zdalnym samochodem.
Wszyscy się dobrze bawili, nie było spinki.
Trasa rajdu dziennego
Na koniec slalom samochodem.
Miło było spotkać znajomych i pobawić się na rajdzie, na Narozu zawsze jest świetna atmosfera.