tym razem Rallye Bukowa Hora w dobrze znanych Cenkowicach
Šťastný čas se nepočítá, ale my odliczaliśmy – na wyjazd Marcosem czekaliśmy miesiąc. Wreszcie się doczekaliśmy.
Tradycyjnie Naroze jest w ostatni weekend września. Wyjechaliśmy wczesnym popołudniem żeby spokojnie dojechać, zjeść knedliki na obiad i wystartować w nocnym rajdzie. Pogoda była piękna, okoliczności przyrody też.
Czesi zakwaterowali nas w “apartamentach” z własną łazienką, szkoda tylko że nie zabrałam ręcznika…
Do nocnego rallye wystartowaliśmy o 20.07 jako pierwsza załoga. Trasa była przyjemnie łatwa i krótka, zadania też nie były skomplikowane.
Prohlídka noční rally.