Pogranicze czyli Twierdza Szyfrów zdobyta

IKAR 2015 XI Międzynarodowy Rajd Pojazdów Zabytkowych.

Bazą rajdu był zamek Tzschocha, po naszemu Czocha znaczy się Czajków. Byliśmy w domu.

Wyjechaliśmy bladym świtem i to dosłownie o godzinie 7 byliśmy na miejscu, większość uczestników nocowała a dzień wcześniej imprezowała. My woleliśmy wyjechać w sobotę, bo A4 w piątek po południu może być zaskakująco nieprzejezdna. Oczywiście tradycyjnie droga upłynęła nam na wgapianiu się w zegary a w szczególności temperaturę. Dojechaliśmy bez problemów.
Po rejestracji, odwiedzeniu pokoju, a przede wszystkim przywitaniu się ze znajomymi, np. taką “panienką z okienka”

tak na marginesie znajomych było więcej, np. taki szermierz, którego rzeźba została wywieziona do Wrocławia i teraz jest na odwrót, czyli tu stoi kopia a oryginał przy Uniwersytecie.

Ruszyliśmy do Leśnej honorowo wystartować.

Program był bardzo bogaty, Tour, próby sprawnościowe, zagadki.

Byliśmy w Lanze Libverda opijając się wodą zdrojową.

Hejnicach – Bazylice Odwiedzin Panny Marii, Frydlandzie.

Było gorąco, ale auta dzielnie dawały radę.

Wieczorem wróciliśmy na Zamek Czocha, tuż przed ulewą, burzą i małym potopem.

Wieczorem po zwiedzaniu wszystkich zakamarków Czochy wysłuchaliśmy prelekcji Janusza Skowrońskiego o zamkowych tajemnicach a potem był bal komandorski…