Clubi jeszcze nie zapadł w sen zimowy, gwiazdorzył w Galerii Ostrovia. Był na wyprawie po Europie, zajechał aż do Grecji 😉
Koledzy też byli na europejskim tournee:
Po dwóch tygodniach wrócił do domu, droga powrotna nie była przyjemna: ciemno, mokro i szaleni kierowcy ciężarówek.