Dziwnie było w domu spędzić weekend po miesiącach zlotowych wojaży. Pojechaliśmy – zaczynając od maja, na siedemnaście zlotów, zawodów rajdowych nie licząc, jak na 6 miesięcy to niezły wynik!
W domu się bynajmniej nie nudzimy, bo Clubi przechodzi posezonowy serwis serducha z Bąblem będziemy się rozstawać i witać GT. W związku z tym dużo pracy przed nami, sezon za pasem a czasu jak na lekarstwo.