Trening

Postanowione zamiast startów w WLTA & WLR wybieram treningi. Mniejsza konkurencja 😉 spokojniejsza atmosfera i można popracować nad techniką.
Trening odbywał się w ekstremalnych warunkach w aucie było jak w saunie ale jeździło mi się dobrze i nawet objechałam Neona. Miniak był też za szybki dla fotografa i nie został uwieczniony!
Fotele zdały egzamin i teraz wszystko jest już na swoim miejscu. Zapowiada się ostra walka w niedzielę i mam nadzieję, że podtrzymam rajdową adrenalinę i powalczę o pudło!