Wczoraj byliśmy na imprezie charytatywnej na rzecz Rodziny tragicznie zmarłego Sylwestra Olszewskiego.
Musze stwierdzić, że brak treningów i przerwa w rajdowaniu dały o sobie znać. Mam wrażenie, że pojechałam najgorzej jak do tej pory. Dostałam też 5 sekund kary w drugim przejeździe – nie mam pojęcia za co!