Spokojnych Świąt miniaków w garażach i pełnego wrażeń Nowego Roku – sezonu 🙂
sobie i wszystkim M maniakom życzę
Miesiąc: grudzień 2010
Upakowane
Jak Święta to pakowanie prezentów – my z Maćkiem „pakowaliśmy” miniaki do garażu. Poszło łatwiej niż zakładaliśmy i oba się w nim bez problemów zmieściły.
Zaczęliśmy od Mr Bubble,a – ze względu na „niekorzystny stosunek szerokości nadkoli do zimowych kół” jednym słowem badziewny wygląd został oddelegowany na koniec garażu w pozycji zapewniającej sen zimowy.
Amberek ma jeszcze mnóstwo miejsca i można bezpiecznie nim parkować.
Pogryzieni przez skorpiona
Teraz będzie na świąteczną nutę z cyklu marzenia się spełniają.
Chyba mam szczęście do samochodów bo co pomyślę, że mi się podoba i chciała bym go mieć to za jakiś czas pojawia się w garażu. Zaczyna być to niebezpieczne co będzie jak pomyślę o bugattim veyronie?!
Sodobał mi się Amberek – uznawałam go za najładniejszego miniaka i niezwykłymi zarządzeniami losu go mam. Tym razem też tak było i od dziś mieszka z nami skorpion. Mam nadzieję, że nie pogryzie się z miniakmi i będą żyć zgodnie w trianglu.
W 2008…