Przeciąga się odbiór foteli, a w zasadzie ich robota. Tapicer twierdzi, że ma problemy z zakupem skóry o odpowiednim kolorze. Zdecydowałam zaocznie, żeby szył ze skóry o trochę innym odcieniu. Rozmawiałam też wstępnie na temat podsufitki.
Trwają negocjacje dotyczące nadkoli (w końcu nie zamówiliśmy ich z kołami). Wreszcie padło na te z firmy MOSS.
Kupiłam specyfiki typu odmrażacz i anty para. Na razie pryskamy odmrażaczem – nawet daje radę.