Piątek

Pojechaliśmy zawieźć fotele do obszycia. Nasz miejscowy tapicer zaczął marudzić, że nie ma zielonej lamówki, odpowiednich kolorów skór i najlepiej, żebyśmy sami sobie skóry kupili. Dzwonimy do Kuli, który ma warsztat koło
Jarocina. Proponuje nam taniej, termin styczeń i oczywiście sam poszuka odpowiednich skór. Pakujemy cały zestaw foteli i jedziemy za Jarocin. Warsztat z prawdziwego zdarzenia, masa skór do wyboru. Sprawdzamy kolory, nie ma problemu z zieloną lamówką. Postanawiam przy odbiorze (pojedziemy docelowym miniakiem) dogadać się z podsufitką i kieszeniami.