Tym razem Mirka organizuje zlot w Tarnowskich Górach. Bardzo lubię jej zloty bo są świetnie zorganizowane, dopięte na ostatni guzik i pełne atrakcji. Koło południa docieramy na miejsce zbiórki. Podziwiamy piękne angielskie auta. Mój zachwyt wzbudza cudowny Jaguar, jego maska jest niewiarygodnie dłłłuuuga. Auto ma klasę i jest jedynym egzemplarzem w Polsce. Okazuje się, że na śląsku jest dużo kolekcjonerów zabytkowych aut.